Zielińska-Stubińska (AZS AWF Biała Podlaska) na ubiegłorocznych mistrzostwach Europy w podnoszeniu ciężarów w kat. 81 kg uzyskała w dwuboju 235 kg i zdobyła złoty medal. W kwietniu br. na rozgrywanym w Tajlandii turnieju IWF World Cup 27-letnia sztangistka w tej samej kategorii zajęła 10. miejsce z rezultatem 241 kg. Na potwierdzenie swojego uczestnictwa w igrzyskach olimpijskich w Paryżu musi czekać 10 czerwca.
"3 czerwca powinna wpłynąć informacja ze światowej federacji do naszego Polskiego Komitetu Olimpijskiego i do 10 czerwca PKOl ma za zadanie dać informację, że jestem gotowa, że wysyła mnie na igrzyska" - powiedziała w poniedziałek Zielińska-Stubińska.
Jak stwierdziła, do startu w igrzyskach przygotowuje się od powrotu z Tajlandii. "Cały czas jestem w treningu, także jak na igrzyska polecę mam nadzieję, że będę dobrze przygotowana. Na pewno lepiej niż to było w Tajlandii" – powiedziała.
"Plan treningowy zakłada dwa treningi w poniedziałki, środy, piątki, natomiast we wtorki, czwartki i sobotę jest to jeden trening, czyli jest to dziewięć treningów w tygodniu. Cały czas się przygotowujemy z założeniem, że ten start na igrzyskach olimpijskich będzie" – przyznała. Dodała, że jeden trening trwa średnio dwie godziny.
Sztangistka podała, że za zgodą ministerstwa sportu do igrzysk przygotowuje się na obiektach AWF w Białej Podlaskiej. "To była też moja prośba. Do końca czerwca muszę się wywiązać z obowiązków uczelnianych i chciałabym to zrobić. Nie chcę teraz wszystkiego odkładać na bok" – powiedziała.
Zielińska-Stubińska studiuje na drugim roku szkoły doktorskiej AWF w Warszawie, która ma filię w Białej Podlaskiej. Temat pracy – wyjaśniła – to "analiza obciążeń wewnątrzstawowych i analiza prędkości sztangi w różnych wariantach rwania".
Zapytana przez PAP o godzenie nauki z przygotowaniami do igrzysk przyznała, że w tym roku w szkole doktorskiej ma ocenę śródokresową i do 28 czerwca musi dostarczyć na uczelnię wymagane dokumenty. "Chcę jak najszybciej zakończyć rozliczenia ze szkołą doktorską i potem już tylko igrzyska olimpijskie" – zastrzegła.
Odpowiadając na pytanie o jej konflikt z Polskim Związkiem Podnoszenia Ciężarów zawodniczka stwierdziła, że "z trenerem kadry Antonim Czerniakiem nigdy się nie dogadywałam i się dogadywać nie będę". "Ten człowiek zrobił mi wiele krzywdy i ja tego nie ukrywam" – dodała.
Powiedziała, że ma swoją trenerkę, która – jeśli kwalifikacja się potwierdzi – pojedzie z nią na igrzyska. "Teraz ze związkiem dogadujemy się na tyle, na ile powinniśmy się dogadywać" – powiedziała.
Igrzyska olimpijskie w Paryżu odbędą się 26 lipca – 11 sierpnia.(PAP)
Autor: Piotr Nowak
pin/ co/
