Stracił ponad 55 tys. zł, inwestując w kryptowaluty
W minioony piątek do bialskiej komendy zgłosił się 43-letni mieszkaniec miasta, który padł ofiarą oszustów. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że pod koniec października br. zapoznał na portalu społecznościowym kobietę. W trakcie rozmów namówiła go do inwestycji w kryptowalutę, twierdząc, że sama w ten sposób zarobiła dużą sumę pieniędzy. Polecała też mężczyznę, który miał być analitykiem giełdowym. Niestety pokrzywdzony dał się przekonać i kilka dni później rozpoczął współpracę z nieznajomym.
Fałszywy analityk pomógł założyć mężczyźnie konto oraz przelać środki na „portfel kryptowalutowy”. Przez cały czas 43-latek miał możliwość obserwowania na stronie jak wzrastają jego zyski. Wykonywał też kolejne przelewy na wskazana konto.
Oszust informował pokrzywdzoego, że po miesiącu może wypłacić zarobione środki, jednak należy opłacić marżę, co mężczyzna zrobił. Niestety środki rzekomo wypracowane na koncie inwestycyjnym nie pojawiły się na jego koncie bankowym, gdyż „zostały zablokowane”. By je odblokować należało wpłacić kolejną transzę pieniędzy...Wówczas mężczyzna zrozumiał, że został oszukany. W ciągu miesiąca wykonał kilkadziesiąt przelewów. W wyniku działalności oszustów stracił pieniądze w kwocie ponad 55 tys. zł.
Teraz ustalamy wszystkie okoliczności tej sprawy. Apelujemy o szczególną ostrożność w kontaktach telefonicznych z osobami proponującymi świadczenie usług finansowych. Wszelkie portale, giełdy służące do inwestowania należy dokładnie zweryfikować. Tylko zachowując czujność możemy uchronić się przed utratą swoich oszczędności.
nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla